Nawet Blondynka nie oprze się temu przystojniaku Moto
Baleriny nie powstrzymał się na ulicy sukienki podniósł i zaczął tańczyć
Młyn w malowanej nocnej wiosce, w której w domach pali się światło, a z rur kłębi się dym
Na stole jest butelka szampana, kieliszki i prezent. Na tle pali się kominek
Po drodze lecą dwa Ferrari, guma pali się w pył, jak krew ludzi